Czy omega 6 jest takie złe?

Część osób głosi, że trzeba jeść nienasycone kwasy tłuszczowe tzn tłuszcze OMEGA

Inni twierdzą że „trzeba jeść omega3 (przeciwzaplany), a omega6 wyrzucić bo jest prozapalmy”

a jak zapytasz, a co z omega 7? wtedy jest konstarnacja i yyyyyanie

(omega 7 - kw. palmitooleinowy, który występuje we wszystkich tłuszczach :))

To jaki tłuszcz należy jeść?

(Postaram się opisać, to w taki sposób by każdy miał szanse zrozumieć)

ale żeby odpowiedzieć poprawnie na to pytanie, warto byłoby znać opis tych tłuszczy, oraz ich zachowanie podczas np. obróbki termicznej (o tym kiedy indziej)

Fizyczne i fizjologiczne właściwości zależą od długości łańcucha i od stopnia nasycenia.

OMEGA-9

kw. oleinowy, który jest głównym składnikiem błon komórkowych. Znajdziemy go oliwie z oliwek i oleju rzepakowym (75%)

OMEGA-6

mówi się, że zjadamy za dużo omega 6 i powinno się go unikać. Postawiono zero-jedynkowy wniosek i teraz każdy unika omega 6 (tak jak kiedyś kwasów nasyconych).

Przewiń palcem na omega 6 i zadaj sobie pytanie. Którego n-6 zjadamy najwiecej? Tego z ogórecznika czy z tłustego mięsa?

GLA jest super (jak pokazują badania niezwykle korzystny dla człowieka w profilaktyce wielu chorób oraz ich leczeniu) natomiast powinniśmy uważać na AA, gdyz jego nadmiar przy nieprawidłowym metabolizmie staje się, mediatorem stanów zapalnych. Co do LA, wszystko zależy jak tym tłuszczem się „zaopiekujemy” i czy będzie prekursorem do AA czy GLA. Najlepszym przykładem zepsucia LA jest sklepowy, żółty olej słonecznikowy...

OMEGA-3

tu jest prosto! Wszystko wykazują działanie przeciwzapalne, ponieważ promują syntezę prostaglandyn i leukotrienow, które odgrywają dużą role w profilaktyce stanów zapalnych.

Jeżeli to wciąż za trudne to warto zapamiętać te najzdrowsze:

• omega 9 (kw. oleinowy)

• omega 6 (LA z naturalnego nieprzetworzonego źródła i GLA)

• omega 3 (ALA, EPA, DHA)

Taki też kompleks znajduje się w butelce którą trzymam w łapce.